GÓRALSKA KWAŚNICA
Kiedyś na terenie Podhala kwaśnica to była woda spod kapusty kiszonej, na której gotowało się różne zupy. Dziś kwaśnicę możemy dostać w prawie każdej karczmie.
Pokażę Wam mój ulubiony przepis na kwaśnicę, który nauczyła mnie moja babcia.
SKŁADNIKI:
1 kg kiszonej kapusty
1 kg wędzonych żeberek
woda spod kapusty
30 dkg wędzonego boczku
kilka suszonych grzybów
pół łyżeczki kminku – lub więcej jeżeli lubicie
sól
ziemniaki
Kapustę zalewamy woda z kiszenia i dopełniamy zwykła wodą. Dodajemy pokrojone na kawałki żeberka wędzone i podsmażony boczek, pokrojony wcześniej w kosteczkę.
Dodajemy kminek i sól do smaku oraz suszone grzyby.
Ja zawsze dodaje jeszcze trochę podsmażonej słoniny – ale nie jest konieczna.
Całość gotujemy ok 1,5 godziny. Podajemy z ugotowanymi ziemniakami.
Smacznego